środa, 22 lipca 2015

58.

Marzenia.
Całe życie towarzyszą nam marzenia.
Są to rzeczy, bądź osoby, które są po za linią posiadanych przez nas rzeczy, bądź osób.
Marzenie - jest to powstający w wyobraźni ciąg obrazów i myśli odzwierciedlających pragnienia, często nierealne.

Wśród ludzi w wieku 18-50 lat aż 95% przyznało, iż marzą każdego dnia. Najczęściej marzą osoby przed trzydziestką, a z wiekiem marzy się coraz mniej. Najwięcej marzą Czarnoskórzy i Włosi, a najmniej Niemcy i Anglosasi. W Polsce do bujania w obłokach przyznaje się aż 94% pytanych.

O czym marzą Polacy?
Połowa z nas marzy o zdrowiu, co trzeci o pieniądzach, co piąty o pracy. Tylko niewielki procent o wielkiej miłości. Dokładnie tyle samo marzy o tym, by na świecie zapanował pokój, znikły choroby i głód.Marzenia aż jednej trzeciej z nas są związane z dziećmi i wnukami. Marzymy aby je mieć, wychować na ludzi.
Polacy zatem albo są bardzo szczęśliwi w miłości, albo zupełnie się nią nie przejmują. A raczej… po prostu wstydzą się otwarcie mówić o seksie i miłości.

56% na pierwszym miejscu wymieniło zdrowie

30% z nas poprosiłoby o pieniądze (w tym 5% chciałoby je wygrać w totolotka.)

 22% z nas marzy o dobrej pracy.

Pragnienia 11% Polaków są związane z wartościami egzystencjalnymi: aby czegoś dokonać, coś po sobie zostawić, aby być wolnym.

3% marzy o miłości

3% o pokoju na świecie

Kiedy marzymy?
Głownie wtedy, gdy jesteśmy odprężeni, zajęci nudnym lub mechanicznym zadaniem. Marzymy na chwilę przed zaśnięciem lecz nie tuż po przebudzeniu i podczas jedzenia.

Kiedyś marzenia uważano za objaw lenistwa, nieumiejętności oddzielania fantazji od rzeczywistości. Obecnie marzenie jest wprost zalecane. Marząc uczymy się planować przyszłość, rozwiązywać problemy. Pozwalamy sobie wtedy na chwilę odpoczynku i wytchnienia od codziennego stresu.

Myślę, że każdy z nas chociaż raz marzył;
O fajnym wyjeździe wakacyjnym-dlaczego nie. Na następne wakacje zaoszczędź trochę pieniędzy by za rok móc gdzieś wyjechać.
O nowym telefonie. fajnym aparacie czy super ciuchach. Poczekaj chwilę, doceń to co masz a jeśli czegoś pragniesz pomóż marzeniom. Znajdź jakąś pracę(mamy teraz wakacje-sezon wiśni-zbiorów), zaoszczędź trochę, poproś o pomoc dziadków czy rodziców. Możesz też na przykład pomóc w jakiś sposób sąsiadowi, zawsze to pare groszy do przodu.
O dziewczynie/chłopaku w którym się kochasz-podejdź zagadaj. A może się już znacie-odważ się i powiedz co czujesz. Może ta druga osoba czuje to samo ale nie wie jak Ci to powiedzieć. Jeśli razem świetnie się bawicie to dlaczego by nie spróbować ;)
O zgodzie z kimś ważnym-podaj rękę pierwszy, nic samo się nie rozwiąże. Nie ma na co czekać, może być tylko lepiej, zawsze warto próbować.
O super zwierzaku-rozpatrz plusy i minusy posiadania zwierzaka, może jest jeszcze za wcześnie, a może wystarczy pogadać z rodzicami. I pamiętaj, ADOPTUJ, NIE KUPUJ.

Wszystko jest możliwe, wystarczy tylko dać coś z siebie.
Spróbuj, może się uda.
MARZENIA SIĘ NIE SPEŁNIAJĄ. MARZENIA SIĘ SPEŁNIA.

WRONKA

niedziela, 19 lipca 2015

57.

'Burza' pokazała się chyba u nas wszystkich. Takiego deszczu to już dawno nie było. Popadało chwile a ile strat przyniosło. No cóż-taki mamy klimat. Chwile po tym jak przestało padać wybrałam się na zdjęcia...nie, nie po to żeby zrobić zdjęcia połamanych gałęzi, drzew i  porozbijanych samochodów. Wybrałam się po to żeby zrobić zdjęcia 'po deszczowe'. Kocham takie klimaty, chciałabym porobić też coś w sam deszcz, ale to może już kiedyś kiedyś. Narazie poprzestaje na czasie PO deszczu.
















To tyle ze zdjęć 'po deszczowych'. Dzięki za zaglądanie :)
KLIK
WRONKA

niedziela, 12 lipca 2015

56.

Lecą wakacje lecą.
Już mamy drugą niedziele lipca a właściwie to drugi poniedziałek...
Gdyby ktoś jeszcze w czerwcu powiedział mi że tak będą wyglądać moje wakacje to napewno bym mu nie uwierzyła. I nie mówię tutaj o tym że jest tak bardzo źle, tylko że jest dobrze, niektóre dni są nawet bym powiedziała bardzo dobre.
Nowi ludzie, nowe przygody, nowe spotkania, nowe kontakty.
Więcej mnie nie ma w domu niż jestem. Spontan prawie 24/h. W jedną godzinę potrafię być nawet w kilku miejscach, choć zdarzają się też takie chwile(np. w tą okropna pogodę) kiedy siedzę w domu i kombinuje co zrobić bo ciężko wytrzymać mi na jednym miejscu.
Nie ma dnia żebym wstała przed 10;30, nie ma dnia żebym poszła spać przed 00;00.
Rozwijam się w fotografii i jakoś ostatnio zaciągnęła mnie też grafika. Jeszcze nic nie pokazywałam bo trochę to jest za świeże, ale w przyszłości napewno możecie się czegoś spodziewać.
Wróciłam też do rysowania, jeśli uda mi się coś zeskanować to napewno też tutaj wrzucę.
Ale za to przestałam czytać. Ile razy mam ochotę poczytać tyle razy odstawiam to na później. No cóż. Możliwe że wymieniłam książki na muzykę.
A co do muzyki...przesłuchałam już sporo albumów przez ten mały kawałek wakacji i powiem szczerze, że moje najnowsze odkrycia skradły moje serce totalnie. Napewno jest tutaj taka muzyka którą znacie już dawno ale pewnie jest też coś o czym nawet wcześniej nie słyszeliście.
Może wymienię tutaj kilka pozycji bo w sumie do tego dążyłam w tym poście :

1.HOZIER (przedewszystkim! koncert już zaliczony, chce jeszcze raz!i powiem szczerze-warto posłuchać innych jego piosenek bo według mnie są one o wiele lepsze niż słynne TAKE ME TO CHURCH)
2.YEARS&YEARS (uwaga nowy album sprzed kilku dni!)
3.DOMOWE MELODIE (mega!)
4.SZATT (jeśli lubcie intro EWY to napewno przypadnie wam do gustu!)
5.JÓGA (niedzielne wykopalisko)
6.DIE ANTWOORD (ostatnio dokładnie przesłuchałam tych wariatów!)
7.LINKIN PARK (poleciały wczoraj wszystkie piosenki!)

a jeśli chodzi o jakieś pojedyncze kawałki to :
8.BBHMM !!!
9.ZMYSŁY (na początku nie byłam pozytywnie nastawiona do tego kawałka ale jednak przeszedł!)
10.MELO INFERNO (roz*ebało system! do końca życia będzie mi się kojarzyło z tymi wakacjami)
11.HAPPY SONG (najświeższe! brawa dla moich mężczyzn!)
12.BĘDZIEMY DZIEĆMI (i pozytywne na koniec!)

Jest tego pewnie jeszcze sporo, ale nie sposób to zebrać w jedno miejsce. Dopiero początek wakacji a u mnie już tyle się dzieje...w następnym poście już napewno będą zdjęcia.
Dziękuje za zaglądanie.

WRONKA

sobota, 11 lipca 2015

55.

Szybki wypad na wieś i zgarnęłam też pare fotek!













Dużo portretowych jak nigdy...nie wiem dlaczego ale nie lubię tak robić zdjęć.

WRONKA

czwartek, 9 lipca 2015

54.

Tak więc dodaje obiecane zdjęcia z OPEN'ERA i Gdyni. Nie mam ich za wiele bo wolałam oglądać na żywo niż patrząc 'przez obiektyw', a i tacy ludzie tam byli.











*Koncert HOZIERA!!*




Sceny były 4...niestety nie zrobiłam zbyt wielu zdjęć. Ważne że mam super wspomnienia i mam nadzieję, że na następny rok wybiorę się również!

a na koniec jedna nutka która mega łapie za ucho!

WRONKA

poniedziałek, 6 lipca 2015

53.

Znowu mała zlepka, bo jak narazie żadnych nowych zdjęć nie mam. Nie wiem jak to wszyło skoro mam wakacje i dużo wolnego czasu...
W sobotę (04.07) byłam na OPEN'ERZE ale niestety nie można było wnosić aparatów z wymienną optyką i zoomem większym niż x6...sooo, nie mam za wiele ładnych zdjęć. W następnym poście postaram się coś wrzucić z festiwalu, ale jakością nie zaskoczę tym razem.



















 -mój słodziak-

-i na koniec dla przypomnienia...to jak wyglądam- :D

WRONKA