No i stało się! Warszawa, czternasty dzień czerwca, półtorej godziny. Pięciu mężczyzn na scenie, klub pełen zachwyconych fanów. Pośród nich my! Emocje jak nigdy wcześniej w życiu! Uczucie spełnienia. Chwile które chciałam przeżyć od 3 lat, w końcu stały się realne. Nie ma słów by opisać to, gdy spełnia się jedno z twoich najskrytszych marzeń. To po prostu trzeba przeżyć na swojej skórze.
Panowie zagrali piękny koncert, fajnie że wrócili też do staroci. Mam nadzieję, że podobało się im tak samo jak nam i będą wpadać częściej!
Bring Me The Horizon Poland!
[zdjęcia niestety z telefonu]
MAGI
Zazdroszczę! Jestem ich wielką fanką .
OdpowiedzUsuńMerows.blogspot.com
Mega zazdroszczę! Widać, że jesteś ich wielką fanką.
OdpowiedzUsuńkarolinyjia.blogspot.com
Zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie udało mi się tam być.
nataliavblog.blogspot.com
To świetnie, że udało ci się pójść na ten koncert! Spełniłaś swoje marzenie. Oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńmiiddi.blogspot.com
Zazdroszczę, to pewnie była przygoda Twojego życia. Pewnie często będziesz wracać do tych chwil :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.aleksandramakota.pl/
Jejku bardzo lubię ten zespół i chciałam na niego pojechac, ale niestety nie wyszło. Zamiast tego byłam na Imagine dragons i czułam dokładnie to, co ty.
OdpowiedzUsuńCos niesamowitego :o
Mam nadzieje, ze twoi idole wrócą do nas :)
Zapraszam :)
http://roksanaphotoechelon.blogspot.com