5.
Ale piękna pogoda. Dzisiaj już mam trochę planów, ruszamy na zdjęcia. Niech ten czas szybciej leci, chce już porę obiadu. Ale żeby był obiad najpierw ktoś musi go zrobić...a dzisiaj padło na mnie bo mama jest chora. No cóż, popisze się kulinarnie ciekawe co z tego wyjdzie. Może będzie zjadliwe.
A tutaj kilka zdjęć ;)
studniówkowe ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz